* Tutaj trzeba zwrócić uwagę na to, jak szybko mnie odmówili we wszczęciu śledztwa w Prokuraturze Warszawa-Mokotów, nic nawet nie sprawdziwszy i nie zrobiwszy, by ustalić, czy są prawdą moi słowa i wypowiedzie... Ta sprawa jawno była polityczną, bo nawet odmowa została stworzona w ten sposób, że nie można było od razu powiedzieć, o czym tam w tej sprawie chodziło... Złożyłem wniosek do Prokuratury 9-go października 2007 roku; 15-go w Prokuraturze podjęli decyzję mnie odmówić we wszczęciu śledztwa; 17-go został stworzony ten dokument, a 21-go w Polsce były Wybory do Parlamentu Krajowego...
|